Wszystko zaczęło się 20 lat temu i jak to w życiu bywa, to gdzie teraz jestem, stało się dziełem przypadku, rzuciłam medycynę dla włoskiego wzornictwa. Pierwsze 10 lat było ciekawym doświadczeniem, pracowałam jako szefowa salonów meblowych, doradzałam oraz z powodzeniem projektowałam wnętrza domów.
Pierwsze, prawdziwe zauroczenie, to spotkanie w Mediolanie firmy Fiam Italia. Zamarzyło mi się wprowadzenie tej marki na rynek polski i przekonałam managment, że to właśnie ja będę potrafiła zrobić to najlepiej. W meblach szklanych Fiam Italia urzeka niesamowite wrażenie lekkości, proporcji i smaku. W tamtych czasach, gdzie w Polsce królowało drewno, wprowadzenie na rynek produktów ze szkła nie było rzeczą prosta, ale udało się.